Archiwum maj 2003, strona 6


maj 14 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

*aaaaa.... aj hejt juz sol macz rajt nal !!!!!     * biola be hit !!!!!!          * biology is stupid         * who to he invented the whores of mistery her?????    * bull shit!    * ah maj gad this is tru...   * I went to kill....  baj... si ju tumorol..... :P

 

odyseya : :
maj 13 2003 mada faka frajery!
Komentarze: 1

lOojesu... ja to juz mam wszystko w (...) na samym dnie... Kompletnie bez sil, z ogromna trudnoscia przyczagalam sie do pc... padam normalnie! qfa jeszcze jakies palanty dzwonia, bo mysla ze mnie wyciagnal z najprzyjemniejszego nalogu jakim jest nauka ;/ mada faka frajery...

odyseya : :
maj 13 2003 ...
Komentarze: 0

a ide se dOo szkOoly.... a cOo ja sie tu bede nudzila ;P

odyseya : :
maj 12 2003 ~23:28~
Komentarze: 0

zauwazylam ze moOja aktywnosc myslowa uaktywnia sie w najwiekszym stopniu wieczorem.... No wiec przed chwilka stwierdzilam ze jutro ide do fryzjera aby sprawil mi fryzurke na chlopaczka :D kurcze i tak to jest z ta moja wola... nie wytrzymalam ;] jak zwykle... trzeba to tylko zrobic szybko bo jak Olka przjedzie to juz mi nie da.... :)))

odyseya : :
maj 12 2003 dOobranOoc.... :*
Komentarze: 1

eh.... spac !!

wlasnie skOonczylam pOomagac MichalOowi w szukaniu czegOos o silnikach spalinOowych. Kurcze nie obylo sie bez pomocy taty, no w koncu wie co nieco o tych tematach. W kazdym badz razie uznalam ze raczej ne chanika pojazdowego to ja nie pojde. Moj kontakt z samochodem bedzie ograniczal jedyni do tankowania  samochodu i jazdy moim mercem, ktorego oczywiscie bede miala kiedys tam w przyszlosci :D    kurcze co zap palant gwizdze o tej porze przed pod blokiem? qfa dziecko wojny no...

Kurcze dzisiaj sie musze jeszcze wykapac a cholernie mi sie nie chce. Trzaeba zmyc ten dzisiejszy syf po grze w kosza. Razem z dziewczynami wyszlysmy z tego pojedynku brudne jak murzynki, nie ublizajac Cinkowi ;)) buehehe Tyciu los sie namachal, a i tak w efekcie przegral co oczywiscie i tak bylo z gory przesadzane :P

Dzwonilam do Olki, podobno wszystko u niej w porzadku. Nie doszloby do tej rozmowy gdyby nie moj instynkt kbiecy i urok kobiecy, ktory pozwolil mi na wyludzenie komorki od starego ;] eh jutro znow buda.... Jakos nie za specjalnie chce mi sie do niej isc.

Ludzie !! !! !! przypOomnijcie mi ze na jutrOo mam sie nauczyc na kartkOowke z biOoli. Bo jak sie nie naucze to bede lezec z bioli, co jest wielce nie chciane z mojej strony :))) dOobranoc ludziki moje kofane :*

odyseya : :