Archiwum maj 2003, strona 1


maj 29 2003 cherbatka z cytrynka ;)
Komentarze: 7

nOo i prOosze szanOownegOo panstwa mialam isc spac oO 22 i cOo? i za przeprOoszeniem huj!! i jak ja sie tu mam wyspac? koniecznie mi potrzebny ktos kto bedzie mnie zaganial do spania... nie koniecznie musi ze mna spac :P wazne zeby mnie do tego zmusil :P

a odnosnie poprzedniej notki to zamierzam szanownemu panstwu uswiadomic ze ja ((((( tj. ociemnialy czlowiek w sprawach przyrodniczych i innych, ktore niczym nie sa zwiazane z malowaniem i matematyka )))) nie nawidze biologi !! a tego tam jest od cholery !! ja poprostu nie przyswajam tego przedmiotu. Jedyne co mnie interesuje w bioli to ewolucja - bo to jest w miare logiczne - a poki co, z logiki mi cos tam jeszcze w mozgu zostalo po rodzicach :P a lapowki swoja droga, nie zawsze musza byc w formie pienieznej Aniu... bo biorac bod uwage twoj przypadek to mozna wspomniec i o takich w naturze :P

Jeszcze jedno, poki pamietam :P jak sie pisze do jasnej cholery - ?erbata? przez 'ch' czy 'h' ? bo u mnie z ortografia to nie bardzo... a ze wzgledu na to ze na takowa mialam ochote (((( oczywiscie z cytrynka!  ==> pOozdrownienia dla cyyytrynki ;) )))) to wypadaloby jakos poprawnie wyrazic swoje zyczenia :P

nOo tOo dOobranOoc szanOownemu panstwu zycze... :)))) i jeszcze wspomne o tym ze jakby sie tu jakis pasozyd przyszfendal, to zeby slad po sobie zostawil :P

odyseya : :
maj 28 2003 o nagOowkach juz nie wspOomne :P
Komentarze: 3

cOoz za dzien... ;] wlasnie wstalam, spalam lacznie okolo 4 godzin... nie powiem, zebym sie wyspala, ale przynajmniej zawsze to cos... dzisiaj sie musze polozyc o 22!! i chocby mnie cholera miala wziasc (bo przypuszczam, ze i tak wezmie) to pojde wtedy spac. Musze wreszcze to wszystko odespac bo w dzien nie mam w ogole humoru. No moze nie zawsze ;) Dzisiaj jak nas wzielo z Wiolka na kwaszenie to sie Olce dostalo... ;] biedaczka :P no ale coz zrobic jak dziecko sie wybiera do liceum, a nie umie liczyc? :P

a tak zdjecia... makabra... wyszlam na tym zdjeciu tak jak to wygladaja ludzie na fotografiach przyczepionych do grobu... bes kitu.. moze to znak ze niedlugo pierdolne ;)

Mialam dzisiaj klasowke z fizyki, oj porazka! :/ moge sie juz chyba pozegnac z 5 ;((( boshe, okropne bede miala te oceny... badzmy optymistyczni... od czego sa lapowki? :P swoja droga, to ciekawa jestem jak bardzo jest skorumpowana ta szkola... bo jest i to na pewno... hmmm... policzmy... Olka, Wiola,Anka, Matek itp itd :PPPP ten sen mi dobrze robi :))))) zanosze jutro podanie do LO... 

Prosze o przyjecie mnnie do I Liceum Ogolnoksztalcacego im. C.K.Norwida w Wyszkowie do klasy ( i Agniesia zastanawiajac sie nad ta kwestia nie spala kilka nocy ;)) :

1. europejska (plusy: klimiuk ;P buehehe ale to dla Olki :P rozszerzenie jezykow obcych i z dala od najwiekszej kurwy na swiecie... minusy: geografia :/// nie nawidze tak samo jak i polaka) 

2. humanistyczna (plusy: nie ma plusow - czyste zaparcie zeby robic w zyciu cos czego sie nie nawidzi, a w przyszlosci sie przyda..., no i ... :)))))) juz wiadomo :) minusy: nie nawidze polskiego? ;])

3. przyrodnicza (sama nie wiem czemu ale jakos tak ;] plusy: chemia, chemia, chemia :D dziewczyny... minusy: zajebiscie duzo przedmiotow w 3 klasie :/)

Tak to sie mniej wiecej prezentuje... ale ja oblakana jestem ;]]] tylko mnie gnebi jedno pytanie... co sie stanie jak mnie nigdzie nie przyjma? CECH? tfu!! !! co sie nie dostane? kurwa musze sie dostac i nie ma to tamto !! ale jak juz sie dostane :> to nie wiem czy trafie do domu... zreszta nie tylko ja :P

odyseya : :
maj 27 2003 21:43 nOow...
Komentarze: 2

bOoshe mOoj pc to zLOom, dostawalam sie tu z godzine, nie liczac jeszcze czasu przy probach komentowania notek...

godzina 21.32 nie mam ochoty z nikim gadac na gg, wiec zaraz sie zabieram za 'wrota baldura'  niani (tj. Ani lub łani lub losia lub jeszcze czegos tam ;))

dzisiaj dzionek mozliwy... zero gegry - zero problemow :D wreszcie Ktos tam na gorze wysluchal moich modlitw ;) dzisiaj poszlam z Olka robic zdjecia do podan. Koszmar... zanim doszlam do fotografa moja 2 godzinna praca uwienczona szopka na glowie poszla na marne... ;/ a wez sie tu czlowieku opanuj....

Olka stwierdzila ze bierze mnie nerwica, lub jakas inna odmiana cholery ( nic dziwnego przy takim towarzystwie :P ). Teraz przewaznie wkurwiam sie 2 godziny na dobe... Oj ciezko ze mna wtedy wytrzymac...  No ale w koncu jak mi cos na sercu lezy to nic nie stoi na przeszkodzie zeby sobie pobluzgac... a innych to ja mam gdzies. Ot takie nastawienie do swiata mnie sie dzisiaj trzyma... 

znOow, znOow, znOow... ja sie juz topie od tego wzroku... szkOoda, ze to tylkOo noOrmalny oOgien...

odyseya : :
maj 26 2003 szkOoda gadac.....
Komentarze: 1

Dzisiaj jestem strasznie zmeczOona, bola mnie oczy i cholernie chce mi sie spac... wybacznie, ale nie mam dzisiaj sily na dluzsze rozpisywanie sie i komentowanie waszych notek, za co mam nadzieje mi wybaczycie ... ;)

odyseya : :
maj 26 2003 buda...
Komentarze: 4

elOo U... wlasnie siedze w budzie... a konkretniej to mam dennna informaltyke :] wlasnie zlamalam wachowi haslo w gg :D  a jednak sie przydalo wysluchiwanie  pieprzenia matka :P poza tym to mi sie chce spac i jakos nie mam pomyslu na dalsze spedzenie dni...
qfa moja klasa to debile... bede konczyla, bo coraz wiecej mlotow sie tu kreci i jakos nie mam ochoty, zeby widzieli co pisze, a tym bardziej gdzie :P no dobra zaraz musze leciec na polaka... to narty... :)

odyseya : :