Archiwum 31 maja 2003


maj 31 2003 falszywe lzy?
Komentarze: 7

Watpie zeby wzmianka o tym, ze boli mnie brzuch nie byla dobrym poczatkiem, wiec przejde do glownego watku. Siedzielismy na stadionie, Emu plakala.... plakala... dobre okreslenie tylko, ze ja bym tak tego nie okreslila. Dla mnie to poprostu bylo udawanie.... najzwyklejsze na swiecie. Wiem to bo gdybym chciala zrobic na kims wrazenie uczuciowej dziewczynki to tez bym odegrala taka role.... gorzej jezeli ktos jest zla aktorka.... a moze sie myle? nieistotne...

Kozon to jest pacjent... skad sie biora tacy ludzie? ;]

odyseya : :
maj 31 2003 nie ma to jak kochany tatus....
Komentarze: 3

Jezli ktOos poOwie, ze mOoj tatus nie jest pOomyslOowy tOo sie grubOo myli... no bo co ciekawszego mozna robic w sloneczna sobote niz pielenie kwiatkow na dzialce? ehhh, tato...

odyseya : :