Archiwum 24 października 2003


paź 24 2003 myslalam... a przeciez myslenie boli :(
Komentarze: 8

Myslalam, ze dzieki Tobie swiat bedzie piekniejszy,

Myslalam, ze twoje ramiona, ukoja moje splakane oczy,

Myslalam, ze twoje slowa beda lekiem na moje serce,

Myslalam, ze twoja sila zwalczy szarosc w moim umysle,

Myslalam, ze tak juz bedzie zawsze,

Ze dzieki Tobie stane sie inna osoba, lepsza... 

Myslalam...

Moze to byla tylko nadzieja, puste uczucie...

Powiedz teraz czemu...

Czemu swiat nadal jest ponury...?

Czemu moje oczy nie chca widziec...?

Czemu moje serce jest chore...?

Czemu moj umysl zamglony, pozbawiony jest swiadomosci dobrego...?

Czemu Cie nie ma...? Czyzby ktos mi Ciebie zabral...?

Moze juz byl dawno, tylko moje oczy...

Moje oczy nie mialy sily patrzec...

Moze nie zaslugiwalam, nie bylam tego godna...?

Staralam sie byc idealna, swoje wady ukryc gdzies gleboko...

Kiedy przychodzisz do mnie i mowisz... to czego inny nigdy nie uslysza...

Czuje sie wyjatkowa...

Dlaczego teraz to nam nie wychodzi...?

...

Powiedz mi jeszcze jedno...

Powiedz... co ze mna?

odyseya : :