sty 25 2004

Sapere aude


Komentarze: 5

Spojrzal mu glebowo w oczy.
Czerwone morze nienawisci zawrzalo,
z glebi wylonilo sie slonce.
Czarne luski polyskiwaly w ogniu plomieni.
Milion tarcz szykowalo sie na wojne.
Czerwien skrzydel bila blaskiem zatracenia.
Z nozdrzy buchnela nieprzenikniona mgla,
Slonce poszarzalo.
Powoli, zwinnie wzbijasz sie...
Chcesz mnie opuscic?
Teraz?
Potrzebuje Cie, twojego miecza,
niepojetej magii!!!
Ma dusza teraz tak pusta, bez Ciebie...
Modlitwa nie ma juz sensu.
Nie umiem znalezc slow.
Zostan ze mna!
Potrzebuje Cie.
Coz moge ci darowac?
Bol , cierpienie...
nadzieja?
Biala mgla uleciala pod niebiosa wraz z Toba.
Niedosiegnione chmury sa nade mna.
Oczy zaszly mi krwia.

Aniol dosiadl smoka.
Po mieczu splywa swieza smuga bialej mgly.
Skapuje, miesza sie z lawa.
Wyrasta bialy kwiat,
proste, nieskazitelne piekno.

Nadzieja rosnie...
Dzieki tobie...
Wiem, ze wrocisz.
Bede czekac...

 

Zle sie czuje... I to nie tylko przez ta pieprzona chorobe. Kurwa czy to o czym mysle, o czym marze i co uwazam za sluszne zawsze musi byc tak kurewsko niezrozumiale i dziwne? Moze ja w ogole jestem jakas do tylu ze wszystkim co? Czemu nikt mnie nigdy nie moze zrozumiec? uszanowac moich mysli? Czemu nikt w ogole nie proboje? Czy ja wymagam tak duzo? Jak chcecie zebym zaczela myslec tak jak wy, to od razu z miejsca mozecie mnie pocalowac w moja gruba dupe.

Ni huja zrozumienia... to juz jest meczace, ja juz nie mam sil zeby wszystkim wszystko tlumaczyc i wyjasniac. To jest juz moja wlasna sprawa. Zrozumcie to wreszcie bo ja juz nie mam sily na to by byc mila...

;(

odyseya : :
26 stycznia 2004, 17:04
wiesz co mnie tez nigdy nikt nie czai poprostu niesamowity kosmos wszyscy sie na mnie patrza jak na jakas inna wiec przestaje myslec jestem jaka jestem i nie zamiezam sie zmieniac.
25 stycznia 2004, 16:16
Agus kochanie.. przeciez wiesz, ze ja siem staram Cie zrozumiec. nie wiem czy mi to wychodzi ale staram sie bardzo.. ale u nas tak bywa.. trudno załapac o co nam chodzi.. i tak chyba musi byc:) a teraz głowka do góry kocham Cie:*
25 stycznia 2004, 13:13
Tak wiele razy miewam podobny problem jak Ty.. ale ja w przeciwienstwie do Ciebie sama sobie nie potrafie wyjasnic tego czego ja chce.. swoich zachowan i racji.. postrzelona jestem;/ Pozdrawiam:* 3maj sie swojego;) Buzka Odyseyko:*
25 stycznia 2004, 12:51
ja Cię rozumiem...Rozumiem,że ktoś może nas nie rozumieć:) Tylko że to jest ich problem,Ty nie powinnaś się martwić tym. Teraz może być już tylko lepiej.
Ola
25 stycznia 2004, 12:26
Aguś ty siem nie martw..bądz sobą!! Wiesz pojeby i te sprawy!! :P Aguś wiesz jo Ciem kocham jak bedziesz chciała pogadać to jo zawsze jestem otwarta!! :] I CHCEM OFICJALNIE POWIEDZIEC ZE JO CIEM TROCHI ROZUMIEM!! Łee może nagrode nobla mi za to dadzą! :] Aguś weź tą swoją chora główkę do góry! Będzie dopsie! :]

Dodaj komentarz