sty 16 2004

po 11...


Komentarze: 7

a po 11...

nie bedziesz opuszczal kolegi swego w chwili kiedy twierdzi, ze jest pasztetem...

 

 

odyseya : :
17 stycznia 2004, 19:26
dobry pasztet nie jest zly:)
BanShee
17 stycznia 2004, 00:43
wydaje mu się, że jest pożywieniem? to trochę dziwne...
Łania
16 stycznia 2004, 22:04
Aga ktoś Cie opuscil w chwilis zczerosc z wlasnym ,,ja"?"jak ten ktos tak mogl?!hyhyhy nie boj sie ,pasztet,nie opuszcze Ciem :).
16 stycznia 2004, 21:27
uhehe=) "..i przyznasz mu racje?" :P nie, no joke;] pozdrawiam odyseyko:D:**
_szklanka_
16 stycznia 2004, 21:05
O Bosh!!! dobre:P Nie opuszczac pasztetow!!!
16 stycznia 2004, 20:37
Heheheee, dobre, dobre:D Nie opuszczaj go!:)
Ola
16 stycznia 2004, 19:56
Heheh Aguś jak Ty cosik wymyślisz co człowieka az wykręca ze śmiechu!! :P A w sumie to kto twierdzi ze jest pasztetem?? Kuna przecie u nas gorszego paszteta ode mnie nie ma!! :P Pozdrawiam... P.S.Mówiłam, że będe kochać Twojego bloga!! :D

Dodaj komentarz