sie 07 2003

zlosliwosc rzeczy martwych


Komentarze: 3

Jak zamykalam drzwi spadla na mnie oparta o sciane lawa, gdy wjezdzalam do taty spieprzylam sie z roweru, gdy to wszystko probowalam logicznie wytlumaczyc myjac nogi w wannie zawalilam glowa o kaloryfer... za co? pytam za co?

odyseya : :
marilynka
08 sierpnia 2003, 00:29
glupi przypdek :P jutro bedzie gorzej :P hihi zartuje.. PoZdRoWiOnKa :** bede 3mac kciuki zeby wszelkie przedmioty zostawily cie w spokoju :P
07 sierpnia 2003, 22:58
no dobra poprawie sie :)
eja
07 sierpnia 2003, 22:21
Nio masz pecha...Trzym sie

Dodaj komentarz