cze 30 2003

po 8...


Komentarze: 6

... nie mow falszywego swiadectwa przeciw blizniemu swemu.

Cholera a zwlaszcza kiedy to jest chlopak, z ktorym sie nie chcesz umowic!!!

nie klamac, nie klamac, nie klamac, nie klamac, nie klamac, nie klamac !!!!!

No dobra popelnilam blad. Duuuzy blad. Glupio mi, bo nie powiedzialam prawdy. Cholera ja nie potrafie byc szczera w takich sprawach. Dla mnie lepszym wyjsciem jest klamstwo. Poprostu....

I co ja mam teraz zrobic?

 

odyseya : :
30 czerwca 2003, 22:31
o rany ja tez klamie czasem tak jest lzej:( Mam nadzeje ze uda Cie sie wybrnac z tej sytuacji
marilynka
30 czerwca 2003, 22:26
wiesz .. jezeli wyjdzie na jaw ze sklamalas to bedzie zle bo stracisz w jego oczach.. wiec staraj sie juz byc pozniej szczera.. ( lepsza jest najgorsza prawde nizeli najpiekniejsze klamstwo.. ) 3mam kciuki :*******
30 czerwca 2003, 18:10
Na pewno będziesz wiedziała,co powiedzieć,tylko nie układaj tego i nie trać czasu,bo i tak powiesz co innego...Trzymam kciuki za Ciebie i tą rozmowę:)
30 czerwca 2003, 16:41
Chyba rozumiem... Ale musisz zrobić tak, żeby go nie zranić i żeby samej czuć się dobrze. Nie mam pojecia co, ale coś zrobisz napewno, hehe:)
Graphitowa_Róża
30 czerwca 2003, 16:11
zrób tak, jak będzie ci najwygodniej ;)
Kumcia
30 czerwca 2003, 16:04
no ja tez nie potrafie byc szczera w takich sprawach..a co masz zrobic nie mam pojecia..jak sie z nim umowilas to sie spotkaj...najwyzej szybko jakos wykrec lub powiedz prawde...uh...nie wiem..Pozdrawiam

Dodaj komentarz