cze 13 2003

lipa w szkole, pustynie wywialo, a ja musze...


Komentarze: 3

No wiec sprawy sie maja tak: (Boze, az wstyd sie przyznac) Mam sobie ten czerwony pasek i srednia 4.92..., no i prosze panstwa w nastepnym punkcie jest lipa bo punktow z egzaminu mam 64... Podlamalam kobiecine mowiac mamie o tym winiku. Nie zdradzajac swojego przygnebienie odwalilam szopke, ze sie ciesze. Mam oczywiscie nie omieszkala mi przypomniec o tym, ze mam zamiar isc do liceum. Na to ja jej (nie w pelni przekonywujaco), ze na bank sie dostane bo to w koncu nie szkola dla geniuszy tylko dla takich ludzi jak ja ;P Kurcze mam nadzieje, ze sie uda to wszystko i juz we wrzesniu bede dreczyla nauczycieli :D (buehehe dobre, ciekawe kto tu kogo bedzie dreczyl, no ale obstajemy ciagle przy 1 wersji).

Tlumaczac fakt iz moja pustynia gdzies sie zmyla, to powiem, ze na dworzu jest straszny wiatr, a piasek poki co nie wazy tyle co cegla ;P

odyseya : :
13 czerwca 2003, 16:00
Kto wie, może jestem tą właśnie belferką, którą zamierzasz dręczyć!!! hihihi A na razie to ja cię podręczę: Taka niska średnia?, myślałam, że stać cię na więcej! Zobaczysz, jak pójdziesz do liceum ... itd... itp...
kamciarka
13 czerwca 2003, 15:42
Dostaniesz sie na pewno- bo ja Ci to mowie;P Pozdrawiam;)
Kumcia
13 czerwca 2003, 15:24
napewno sie do budy dostaniesz...ja o takiej sredniej moge pomazyc..tzn albo przestac sie obijac...wole marzyc :)

Dodaj komentarz