kara?
Komentarze: 1
Ostatnio nie dane jest mi miec dobry wieczor, przytulic sie do kogos bezinteresownie i bez jakichkolwiek skutkow. Nie dane mi jest cieszyc sie przez caly dzien... zrobilam duzo zlego, rozumiem... ale nawet najciezsza kara nie trwa wiecznie. A moze by tak za dobre sprawowanie? tak, rozumiem... przeczekam... MUSZE.
Dodaj komentarz